Wyszedłem przed bhotel/b w chwili, kiedy podjeżdżała wynajęta limuzyna. Wybraliśmy duże srebrne volvo. Wsiedliśmy do auta ozdobionego pomarańczowymi tulipanami, z rejestracjami ?młoda para? i dostojnie pojechaliśmy do kwiaciarni. b.../b My stanęliśmy przed świątynią, żeby bwitać/b gości. Wiatr był jednak silny i szybo zmarzliśmy. Po kilku minutach schowaliśmy się, więc do przedsionka. Ludzie schodzili się powoli. Zbyt powoli. Co gorsza nie było około 20 osób, które miały dojechać b.../b